Oto wracasz do domu, po intensywnym dniu, z marzeniem, żeby już odpocząć i cieszyć się z czasu z najbliższymi. Masz nadzieję, że będzie gotowy posiłek, bo dzisiaj pracowałaś/eś do późnego popołudnia.
Wchodzisz do domu i…
Zastajesz na stole puste pudełko po pizzy i karteczkę: Wrócimy wieczorem. Zamów coś dla siebie, zabrakło nam czasu, żeby gotować. Zjedliśmy pizzę. Teraz jedziemy na wycieczkę.
Jesteś głodna/y i czujesz nadchodzącą falę złości, zalewają cię myśli, że to nie fair, że oni mają cię w nosie, że ty byś tak nigdy nie zrobił/a, że niech no tylko wrócą, to powiesz dosadnie, jakimi są samolubami! NO I JAK ONI TAK MOGLI ZROBIĆ?!
Im większe były Twoje oczekiwania i wyobrażenia tego wieczoru, tym większa Twoja złość.
Czy to możliwa sytuacja?
Pewnie jedna z wielu, kiedy brakuje nam zasobów i czujemy duży żal, że jest inaczej, niż sobie wymarzyliśmy. Zgadujemy, że możesz tu dopisać wiele swoich scenariuszy, które się wydarzyły.
To, co zrobisz dalej, co powiesz, kiedy już Twoi bliscy wrócą do domu, w sporym stopniu zdecyduje, jak upłynie Wam wieczór.
Słowa, które padną, będą Twoim wyborem – świadomym, lub nie. Możesz oskarżyć i obwinić wszystkich za to, że miałaś/eś okropne popołudnie, albo…
…powiedzieć o tym, jak to było dla Ciebie w sposób, który da spore szanse na to, że zostaniesz usłyszana/y z tym, o co Ci chodzi, co dla Ciebie jest ważne. Jest też szansa, że zobaczysz, że Twoi bliscy nie robią Ci na złość, bowiem…
mając do dyspozycji NVC, możesz popatrzeć głębiej i znaleźć odpowiedź na pytanie: